Bardzo dokładnie wytłumaczyłaś sens swojej myśli, czasem są rzeczy straszne i coś co wydawałoby się normalnym, nieoczekiwanie staje się straszniejszym niż to poprzednie. Brak ukojenia i ciągły strach powodują ciągły niepokój i zagrożenie ze wszystkich stron.
Myśl oparta jest oczywiście na przeciwstawieniu. Naturalnie, że od samej nocy jako takiej wiele jest "straszniejszych" rzeczy na świecie, ale "dzień" ma tu swoją określoną "funkcję" oraz jest najbardziej przeciwstawna nocy. "Noc" w jednej z interpretacji nazwać możemy np. "niewiedzą". Boimy się tego, co nieznane. Dzień przeciwstawnie symbolizować więc będzie "wiedzę/świadomość", np. świadomość ciężkiej sytuacji, w jakiej się znajdujemy i braku wyjścia z niej. Innymi słowy można by wtedy myśl ująć: "Od braku świadomości straszniejsza jest już tylko świadomość/wiedza". Ta [...]