Menu
Gildia Pióra na Patronite

Nóż. To on sprawiał mu tyle radości. Powodował uśmiech na jego twarzy. Wędrował od domu, do domu i prosił o kromkę chleba. Zapraszali go do środka. Jego dusza tak na prawdę pragnęła jedynie żądzy mordu i krwi. To było silniejsze od niego. Wbijał scyzoryk w ludzkie ciało tak głęboko, iż potem wyciągał go jak z masła. Patrzył jak ciało człowieka powoli i z gracją osuwa się na ziemię. Ściany robiły się czerwone. A on? Śmiał się z ludzkiego cierpienia. Sprawiało mu to przyjemność.

12 wyświetleń
1 tekst
0 obserwujących
  • Arjata

    8 June 2013, 22:10

    To był ktoś jak Joker?