może chcę porozmawiać z osobą na której danej osobie zależy a rozmawiając z nią wypowie kilka nie potrzebnych słów i ta osoba zacznie się z tego powodu denerwować ?
Ja tam rozumiem. Kiedy mam na prawdę zły dzień, zachowuję się jak maszyna, siedzę, nic nie mówię, nic nie robię. A jak już coś uda mi się na głos wypowiedzieć to zazwyczaj zraża to moich przyjaciół do mnie.