nadwyżki lądują do śmieci,tak jak straty czytałam kiedyś ,że facet który nadwyżki ,chciał dać biednym dostał karę.Takie jest prawo niestety ,tego nie reguluje.Śmietniki pełne są jedzenia,nawet jak my nie będziemy tego robili i tak ten proceder nie zginie.walka z wiatrakami!