Grzegorzu świetna fraszka;)
Proponuję tytuł:"naga prawda";)
Pozdrawiam:)

nie oparła się pokusie,
sądząc że obronią ją szatki kuse.
nim pojęła, iż to tylko złudzenia,
chodziła samotnie do "szkoły rodzenia".

Przez ciernie do gwiazd...
Czasem jednak gwiazdy wydają się być na wyciągnięcie ręki, wtedy pokusa jest najsilniejsza...
Dziękuję Adamie za te słowa...

złudzenia kuszą prostotą drogi, obiecując spełnienie które nigdy nie nadejdzie
w naszej mocy jest oprzeć się tym pokusom i podążyć tą która przez ciernie prowadzi ku szczęściu

Do niczego się nie przyznaję;)

Grzegorz jest złudzeniem...obawiałam się tego...zwęziłaś Go?To teraz będzie maiła ksywę Wąski...

Zawęziliście mi pojęcie złudzenia;p

No i teraz mi wyszło,że żyję ze złudzeniem...:)

Jeśli pokusa jest kobietą to ja żadnej nie uległam:))))

Mylisz się Grzesiu, właśnie wtedy się rodzą...

Alu, to już dawno ustalono, pokusą jest kobieta, a co do złudzeń, to dłuuuga lista;)