To prawda:) Wszystko ma swoją przyczynę. Coś ma pokazać, jak inni nas widzą. Czasem wydarzenie ma właśnie otworzyć nam oczy. Jakże często to, co ma nam służyć, inni chcą przypisać jako sobie przeznaczone. Stąd zbiegi okoliczności są przeznaczeniem, a pomieszanie prawdy z iluzją buduje nieodkryte światy:)