Menu
Gildia Pióra na Patronite

Najbardziej kocham samą siebie.
Zaraz potem aromat kawy, buty, a później Ciebie, Ciebie i Ciebie...

78 932 wyświetlenia
936 tekstów
120 obserwujących
  • Irracja

    29 August 2011, 09:20

    ... spadam do pracy... na resztę odpowiem wieczorem...

    ;-)

  • Brill

    29 August 2011, 08:55

    Stróż... hmmm. Anioł.... hmmm. zobaczyłem po długiej nieobecności na cytatach pomarańczową kurtyne powiadomień, że ktoś wypowiedział się pod myślami, pod którymi i ja kiedyś się wypowieziałem. Okazało się, że to Twoja sprawka :D.
    I tak, Ty żeś mistrzem jest, boś sam na głęboką wodę wskoczył (pierwsza część cytatu) i sam z niej wyszedł (druga jego część) :). Chuck Norris lepiej by tego nie napisał :D

  • Irracja

    29 August 2011, 08:15

    ... o chorerka, czyżbym miał nowego "anioła stróża"?... o ile to do mnie były te słowa...

    ;-))

  • Brill

    29 August 2011, 08:12

    Hehehe! Ubawiłem się czytając Twoje słowa. Mistrz jesteś.

  • Irracja

    26 August 2011, 14:20

    ... można powiedzieć - "Ciebie kocham na ostatnim miejscu, lecz nie martw się, cała reszta i tak dla Ciebie jest przeznaczona"...

  • Brill

    12 October 2010, 19:06

    Widzę wypowiedzi samych pań. Muszę powiedzieć, że nie tylko panie mają swoje hierarchie :).
    Najpierw kocham siebie, potem kocham kochać siebie, a potem muzykę, bowiem pozwala mi bardziej finezyjnie i w rytmiczny sposób siebie kochać. Tak, mój egoizm czasem sięga zenitów.
    Pozdrawiam

  • pusicho

    8 October 2010, 15:32

    Super myśl:)

    pozdrawiam

  • meedea

    8 October 2010, 14:29

    Też ciekawie :)

  • motylek96

    8 October 2010, 14:28

    Ja,po kawie dałabym perfumy do których mam ssstraszną słabość:))

    Pozdrawiam