Menu
Gildia Pióra na Patronite

mówiąc przestajesz słuchać, myśląc przestajesz pojmować

42 464 wyświetlenia
808 tekstów
64 obserwujących
  • arcadias

    27 March 2011, 15:56

    ale efekt synergii, nie jest do końca prawdziwy ;D

  • Papillondenuit

    22 March 2011, 14:29

    Ann... ;)

    Katarzyno...

    matematyka jest tu świetnym przykładem, gdyż jest od początku do końca tworem ludzkiego umysłu/rozumu, ale tak naprawdę odzwierciedla stany i procesy jedynie w przybliżeniu...
    tak dokładnym, że nie dostrzegamy tego na co dzień i ochoczo traktujemy ją jako element rzeczywistości

    matematyka tworzy sztuczne granice, by łatwiej nam było opisać rzeczywistość taką, jaką widzimy
    jednak - wg mnie - wcale nie pomaga jej pojąć

    jedno jabłko, dwa jabłka...
    lecz im głębiej drążymy w strukturę owego jabłka, tym bardziej dostrzegamy, że żadne granice tam nie istnieją
    ...i liczby przestają się liczyć ;]

    pozdrawiam

  • efa

    22 March 2011, 14:05

    Danielu,
    nie da się czegoś zrozumieć nie pojmując tego.
    A wracając do niepojmowanego przez ciebie 2+2=4
    to wiedz, że 2+2 może dawać 5, a nazywa się to efektem synergii.

  • sand

    21 March 2011, 22:36

    nie da się opisać snu, zapachu...
    nie pojmie się go, jeśli wcześniej się go nie doświadczyło...

    this is it

  • Papillondenuit

    21 March 2011, 21:20

    wydaje mi się, że te słowa nie są tu antonimami
    lecz nie są również tym samym

    rozum i tkwiące w nim myśli - bywa, że to one właśnie uniemożliwiają, stanowią barierę w pełnym doświadczaniu rzeczywistości
    wg mnie właściwe rozumienie, wgląd w rzeczywistość, opiera się bardziej na "odczuciach" i obrazach, niż nazwanych myślach

    trudno to wyjaśnić
    zresztą nie wiem, czy podążam słuszną ścieżką
    ale...

    doświadczanie prowadzące do "zrozumienia" - to chyba bliska mi "definicja" pojmowania
    a my najczęściej ograniczamy się jedynie do prób zrozumienia, racjonalizacji, za pomocą wyuczonych schematów myślowych
    (zresztą tego właśnie nas uczą od maleńkości)
    pomijając lub mocno ograniczając doświadczanie
    takie "rozumienie" jest ułudą i stanowi wręcz przeszkodę, by pojąć...

    i stąd ta luka, brak lub niekompletność
    naszego pojmowania

    nie da się opisać snu, zapachu...
    nie pojmie się go, jeśli wcześniej się go nie doświadczyło...

    słowa i myśli to tylko płaskie cienie wielowymiarowej rzeczywistości

    Danielu popraw mnie, jeśli za bardzo kręcę
    :)

  • sand

    21 March 2011, 21:07

    ja powącham to inaczej :) heh :)

    słuchając przestajesz mówić, pojmując przestajesz myśleć...

    ale to zbyt oczywiste

  • giulietka

    21 March 2011, 20:12

    Nie twierdzę, że jest tym samym, ale używanie słowa "pojąć" i "zrozumieć" jako antonimów, to już przegięcie.
    Wybacz nie kumam, nie pojmuję, nie rozumiem... sensu tej myśli,
    "o ile jakiś był":)
    Pozdrawiam.

  • sprajtka

    21 March 2011, 19:54

    To tak jak szybki Bil i de'Bil?...

  • danioł

    21 March 2011, 19:47

    chyba zbyt dosłownie traktujesz słowa

    dla mnie to co innego
    gdyby było tym samym
    nie byłoby dwóch lecz jedno słowo

    synonimy zachodzą na siebie
    lecz nie są tym samym

    to że każdy osadnik jest separatorem
    ni oznacza że każdy separator jest osadnikiem

    pozdrawiam

  • Papillondenuit

    21 March 2011, 19:47

    thom york
    to wyjątek
    :)