Mówią, że miłość przychodzi niespodziewanie, że trafia nas jak grom z jasnego nieba. A co jeśli ja wolałabym, żeby mi się to nie przydarzyło ? Co jeśli z tego nic pozytywnego nie wynika ? Co jeśli nadal sama stoję pod tą burzową chmurą i zastanawiam się jak uciec, bo deszcz nie przyniesie ukojenia ?
Autor
1479 wyświetleń
31 tekstów
0 obserwujących