"...Mówią, że kiedy rodzi się człowiek z nieba spada dusza i rozpada sie na dwie części... Jedna z nich trafia do kobiety, druga do mężczyzny... Natomiast całe życie polega na odnalezieniu tej drugiej połowy... Połowy swojej duszy... Połowy samego siebie..."
Nie wiem czuję to słowa, ale strasznie mi się spodobały. Znalazłam je na jakimś blogu.