moje myśli pulsują jak gejzery... czekam na niego, ma przybyć jak książę jasności... ekscytacja pierwszym spotkaniem daje mi się we znaki... znamy nasze głosy, nasze myśli, pragnienia nawet grzechy ale nie widzieliśmy się jeszcze na żywo... tęsknie za nim jakbym go znała całą wieczność... to jest tak piękne, niesamowite jak Bezsenność w Seattle, jakbym grała bohaterkę w tym filmie