Dobrze, ze to metafora, bo bardzo dziwnie miałam ją podsumować... Zapewne nie spodobałoby Ci się to. Teraz tylko tak w żarcie napisze... :) Mój trawnik też jest emo, sam się podcina...
A tak na poważnie, nie ma tak łatwo... kaleka ta miłość bywa, ale bez niej jesteśmy tacy ubodzy w uczucia i jakby wybrakowani. ;) Pozdrawiam.