Między ludźmi wyrosły drzewa o korze twardszej niż nienawiść. Do oczu wpadły nam drzazgi, będące dziećmi rutyny. Mamy usta pełne śliny; zaczynamy mówić i nie kończymy.
maika
Autor
5 December 2010, 15:57
Zeszytowa myśl ...
14 June 2010, 19:01
Chodzę natchniona dzień i noc ;)
14 June 2010, 18:53
piszesz jak natchniona ... świetne :)
26 May 2010, 17:02
Ostatnie zdanie bardzo mi się podoba. : )