Stworzyłaś swój świat,przenosisz się do niego za pomocą wyobrazni,nie krzywdząc siebie nie dążąc do samozagłady.Życie w takiej bezpiecznej na pozór skorupce zawsze budzi niepokój.Narkomani uciekają od rzeczywistości poprzez narkotyki ty wklejając się do fikcji.Czyż nie można tego nazwać jakiegoś rodzaju hajem... Chyba zdajesz sobie sprawę,że pewnego dnia nadejdzie moment,że będziesz musiała zacząć żyć tu i teraz.