Kusząca, ponętna, z pewnością pożądana przez koneserów smaku, nieodkryta owiana jest mgłą tajemnicy, kiedy jest naga wszyscy chcieliby ją posiąść. Tak... Taka właśnie jest prawda.
Jezu, jakie ja mam błędy w tej myśli... Koneserów - tak, tak, tak i jeszcze raz tak. Dlaczego ja mam napisane konserwatorów? Nie wiem, kustoszy miałam na kartce napisane... Ale czytałam tę myśl... Kilka razy dzisiaj.
Ja mam napisane porządna... Miało być pożądana. Co ma porządność z pożądaniem...