Menu
Gildia Pióra na Patronite

colowy

"Krótka przerwa w czasie Apokalipsy"

Pan Jezus powiedział kiedyś Siostrze Faustynie że jeśli w sercu jest jakiś rywal,
ktoś kogo kochasz bardziej niż Jezusa, to później w trakcie Komunii Świętej dłońmi kapłana Pan Jezus jest zmuszony przyjść do tego serca, ale od razu z niego wychodzi także ta dusza nie wie nawet że Jego już tam nie ma.

Bóg jest nieskończenie wrażliwy na odrzucenie, Ten który stworzył Wrażliwość.

W dzisiejszym świecie każdy chce Czuć się jak Bóg, ba nawet Szatan chciał, a był przecież w Niebie, od razu na wysokim zaufanym i godnym stanowisku.

Czy Bóg ma już dosyć swoich sług?
Czy ty na co dzień masz dosyć ludzi którzy pojawią się tylko po to gdy trzeba im coś dać? Czy będąc samemu nawet na wysokim stanowisku otoczony przez ludzi którzy dla Ciebie pracują, nawet i sumiennie. Czy można czuć się wtedy samotnym?

Czujemy samotność, odrzucenie, skrzywdzenie, osamotnienie, utratę od innych ludzi, także w pewnym momencie ten ból tych wszystkich wydarzeń i interakcji międzyludzkich jest tak głośny że jedynym dla nas ludzi przyziemnej codzienności jest przestać oczekiwać od kogo czegokolwiek.

I tak trwamy w swoim samorozwoju. W samych sobie.

Ale co jeśli w tych relacjach Bóg daje nam odczuć te wszystkie rzeczy abyśmy się dowiedzieli jak on się czuje kiedy nas traci?

Może ma dość zwykłego sługi czy fanatyka ale chce po prostu prawdziwego przyjaciela.
A przyjaciel to ktoś kto bezinteresownie pomaga, zrozumie, ukoi ból i po prostu przy nim trwa. Przyjaciele sobie pomagają.

Może dlatego na świecie zmalała liczba cudów ponieważ od zwykłych ludzi po najlepszych kapłanów za dużo jest zwykłych pracowników a nikt nawet nie zadaje sobie trudu aby zadać pytanie Czy Bóg chce zostać jego przyjacielem.

Może dlatego właśnie Ciebie spotykają te różne sytuację i bóle , abyś nauczył się jak się czuje Bóg i że ten Bóg za tobą tęskni. I nauczył się go odkrywać w każdym człowieku.

Bóg chce mieć prawdziwych przyjaciół, przez swoje przyjście otworzył bramy Nieba które były dla nas zamknięte, bo chce w nas mieć swoich przyjaciół.

Na Prawdziwego przyjaciela czekał całe tysiące lat

Może... może nasze "może" w tym momencie historii powinno stać się "TERAZ"

3982 wyświetlenia
41 tekstów
1 obserwujący
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!