Menu
Gildia Pióra na Patronite

Korzenie mojej poezji - wierszów pisania? Niezgoda i bunt dla buntu, bo bez sprzeciwu sobie i Bogu nie ma kroku naprzód.Nie inspirowali mnie o dziwo poeci! Nawet Stachura nie , Broniewski i Poświatowska. Kopeć recytował teksty nie podając autorów często, po prostu mówił o ich bólu życia w różnych sekwencjach ludzkiego świata i to do mnie przemawiało najbardziej, a nie gwiazdy, anioły, mleczne drogi, gałązki jabłoni, jakaś chmurdalia. Interesowała mnie konkretność ludzkiego losu, poezja życia codziennego: kłamstwo, zniewolenie religią, patriarchalizm bijący kobiety, alkoholizm, lęk wynikający z gorszości, ze świadomości, że gdy pokochasz kogoś z lepszej kasty, to cierpisz i śmieją się z ciebie, że w pracy zawsze bedziesz gorszy, bo urodziłeś się tylko w lesie i wszystko musisz osiągnąć sam i mimo, że jesteś sumienniejszy, pracowitszy, kompetentniejszy, to jednak słowa pochwał płyną do "Synów Albionu".

297 779 wyświetleń
4773 teksty
34 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!