kocham Cię czasami , zawsze nigdy . to czasami bywa wtedy , kiedy strasznie mi Ciebie brakuje . są momenty , kiedy brakuje mi Ciebie zawsze . ale nie kocham Cię zawsze , bo chcę czasami za Tobą tęsknić .
o mnie się nie martwi , przy mnie martwi się o siebie . ładnie to wszystko ująłeś , choć nie zgadzam się z tym do końca . nie byłoby to dla mnie , aż takie słodkie .
wracając do tego , co napisałeś . . każdy jest niezależną wartością , samego siebie , prawda . ? gdybym znała kogoś , podobnego do mnie , prawdopodobnie siedziałabym teraz za morderstwo . : D
ciekawe , nawet bardzo . no i oczywiście , zazdroszczę Ci tego spokoju i wytrwałości , nie tylko w nim . ze mną jest zupełnie inaczej . jeśli czegoś pragnę , a nie dane jest mi spełnić tego pragnienia , wyłączam się z wszelakich innych pragnień , na jakiś tam czas . zwyczajnie odpuszczam . jeżeli zdobywam to , czego pragnę , trwam przy tym i nie pragnę przez pewien czas , czegoś innego . na jedno w sumie wychodzi .