Umiałbyś ją skończyć? Dla mnie to jest koniec mysli, ale jeśli umiesz to jakoś rozwinąć, to jestem ciekawy, jakby to brzmiało w calości. Jesli nie masz nic przeciwko.
Hmm,wiesz co mnie wzięło? To że jest to zaczątek wspaniałej myśli,jednak nie dokończony przez co idzie na zmarnowanie:P Ale cóż Ola się laurów nie domaga więc luzik:))