Kilka zwyczajnych , najzwyklejszych słów oraz iskierka wiary w drugiego człowieka potrafi wywołać uśmiech na twarzy niedowiarka oraz dodaje mu sił by w końcu w siebie uwierzył...
piekneee...:) doświadczyłam tego, kilka słów od kogoś życzliwego...i wiem, że żyje kiedy wszystko wokół jest nie tak... pozdrawiam i jako perełkę zabieram