Tak, choć wina zawsze leży po dwóch stronach... Kobiety, o której myślimy i... jej matki. :P:D Mam nadzieję, że obie Panie się nie obrażą z powodu tego żartu? ;) Miłego wieczorku. :))
Prędzej bym się dziecka spodziewał, niż punktu 4.... żałosne. Chciałem rzec, że Wielki Sutek (oryginalna nazwa została ocenzurowana) wyraził samokrytykę, ale ja już nie wierzę, że mu się uda. :))