Nie wszyscy szukają takiego przeznaczenia o którym mówisz...nie wszyscy. Stąd moja myśl. Ja wychodzę z założenia bycia dobrym człowiekiem i cokolwiek w życiu się przytrafia nie jest efektem założonego planu,tylko przypadkiem. Pozdrówka:)
Naszym przeznaczeniem jest znaleźć sens.....Sens w drugim człowieku, w radości drobiazgami.... a śmierć jest do zaakceptowania na końcu drogi.... zanim jednak do niej dojdziemy warto skupić się na tym co jeszcze po drodze:) i w tym dobrym kierunku....