Menu
Gildia Pióra na Patronite

Jak to jest…? Spojrzeć w lustro i nie poznać osoby którą się jest? Teoretycznie nie możliwe. No bo jak można nie poznać samego siebie? Patrzysz w te duże piwne oczy i szukasz dawnego JA. Obejmujesz wzrokiem włosy, nos, usta. Szukasz siebie. Patrzysz na niegdyś długie fale, a teraz ledwie muskające ramiona loki. Przyglądasz się bladym ustom. Jesteś przerażony. Oczy nie mają tego dziecięcego szaleństwa w sobie. Jedynie… Jedynie co? Nie wyrażają nic. Są puste. Bezduszne. Z paniką odsuwasz się od lustra. Patrzysz na chude nogi wystające spod kwiatowej sukienki. Unosisz ręce i przyglądasz się bliznom. Nie wierzysz własnym oczom. Zamykasz je i opierasz się o zimną ścianę w łazience próbując się opanować. Twój mózg ogarnia strach wymieszany ze złością. Otwierasz oczy i podchodzisz do lustra. Opierasz dłonie na umywalce, a z pomiędzy zaciśniętych zębów wychodzą słowa. ‘ Pieprz się.’ I wychodzisz trzaskając drzwiami z żalem do samego siebie.

256 wyświetleń
4 teksty
0 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!