Menu
Gildia Pióra na Patronite
Przegrana

Przegrana

Jadąc do niego,nie martwiła się tym co mu powie,jak zareaguje.Nie miała nawet pewności ,ze On będzie w domu,chociaż się z nim umawiała. Z jej pechem ,zabraknie jej pewnie paliwa.

Niestety ,a może na szczęście ,on był w domu,czekał na nią ,
Otwierając jej drzwi chciał ją nawet przytulić,ale Ona się odsunęła,mimowolnie.Miała zasady jedna z nich było nie okazywanie uczuć nieznajomym ,a on właśnie nim był.Nie znajomym ,który przez 4 lata był w jej życiu najważniejszą osobą ,nieznajomym z którym od 4 lat jeździła co roku na narty i w końcu nieznajomym którego kochała.
Usiadła.Zapaliła papierosa.Spokojnym głosem zapytała:
-Powiesz mi to w koncu prosto w oczy?.
Zastanowił sie chwile ,usiadł na przeciwko niej i głosem nieznajomego powiedział :
-Koniec z nami.Nie kocham Cie.
Dopalając papierosa,uśmiechnęła sie i wyszła. Starała się nie myśleć o tym ,że jej życie własnie legło w gruzach.Jeszcze nie teraz.Nie przy nim.On jest nieznajomym ,a nieznajomym nie okazuje sie uczuć.Powtarzała sobie to jak mantrę. Jeszcze 200m do auta,jeszcze wytrzymaj .Później możesz upaść na kolana.

8070 wyświetleń
103 teksty
9 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!