Menu
Gildia Pióra na Patronite

iść po trupach, to jak nazywać rzeczy po imieniu

14 397 wyświetleń
277 tekstów
32 obserwujących
  • .Rodia

    23 December 2014, 20:07

    rozumiem

    tobie tak jak byś sobie życzył

  • .Rodia

    23 December 2014, 20:01

    naprawdę nie wolisz zająć się czymś bardziej rozwijającym niż rozmową ze mną, bądź kimkolwiek tutaj?
    nie zależy mi na tym, dokąd prowadzi ta rozmowa

    czytam
    myślę
    udaję że są jeszcze słowa

  • .Rodia

    23 December 2014, 19:53

    przyczyny są dla tych, którzy nie są w stanie docenić skutków

    widać to co rodzi się martwe, czeka tylko na jeden chrzest

  • .Rodia

    23 December 2014, 19:51

    a istnieje jakaś istotna różnica wśród trupów, by bawić się w wybiórczość?

  • .Rodia

    23 December 2014, 19:47

    podobno

  • one drop for all

    12 December 2014, 02:12

    wyrazy
    bo są dźwiękiem ludzkości
    dla niektórych

    (wishing your moonbeams)
    pisz, pisz :)

  • .Rodia

    12 December 2014, 00:02

    bynajmniej - gwoli ścisłości

  • one drop for all

    11 December 2014, 03:13

    dla mnie ta myśl kojarzy się z Kantem
    coś jak, nazwij a doświadczasz
    chociaż ci przed nim mówili
    przeżyj a stworzysz

  • .Rodia

    8 December 2014, 18:06

    opisz proszę niewydeptaną drogę
    podaję te które znam - generalizując ma się rozumieć

    edukacja -> świadczenie usług
    wczesna praca w jednej branży-> złota rączka
    skakanie po pracy w pogoni za pieniędzmi -> krótkotrwałe zadowolenie materialne
    niepracowanie -> bezdomność
    zaprzestanie pracy -> zasiłek dla bezrobotnych
    własna działalność -> spłacanie kredytów/lata na zmywaku
    wędrowniczość -> głód, niepewność, perspektywa arodzinna
    samobójstwo - zaprzestanie doświadczania
    złodziejstwo - spore ryzyko pozbawienia się wolności
    rolnik, sadownik ->całe życie na bazarze

    to te które mi się nasuwają, ale jestem ciekaw jak wygląda ta twoja niewydeptana ścieżka, "stworzona jako własna"
    interakcje tych dróg to nie niewydeptane, ale zapożyczone drogi

    drogi są wspólne, cele niekoniecznie

    nikt nie idzie własną drogą, ale każdy stara się podążać jak najrzadziej wyłącznie jednym wydeptaniem

  • wdech

    4 December 2014, 21:19

    W takim razie posunę słowo i powiem że znam trupy
    które żyją i się poobrażały bo się nie przekręciły
    a przecież wystarczy tylko pomyśleć by nie pieprzyć za dużo
    bo nikt tego by nie zjadł nawet na surowo.