Menu
Gildia Pióra na Patronite

I zobaczyłam swoje odbicie w jego spokojnych oczach. Zapach rozpaczy był niemal namacalny, iskry radości spłonęły wraz z tym co kiedyś nazywałam miłością. Pozostał mi dziś tylko sen o tym co było... Nie marzę o przyszłości, marzę o śnie. Czuję ból, przejmujący, obezwładniający i sprawiający, że każda pozytywna myśl umiera w najczarniejszym zakamarku mojej duszy. Czekam na noc by przez chwilę już nie myśleć, nie czuć... Ogarnięta swą niemocą potrafię już tylko zamknąć oczy...

329 wyświetleń
4 teksty
0 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!