I aż się boję, co to będzie jak przeciąg porwie Słońce.....hehehe...?
Masz rację Anuśka, czasem póżno człowiek nabiera rozumu, ale jakie to wartościowe, gdy mu ktoś otworzy umysł, albo jego Przyjaciele, dlatego podziękować mi wypada naszej Joli drogiej, Szukam - bom nie rozumiał jego słów na czas, Kasieńce, Jamnikowi, Wojtkowi, Rafałowi, Magdzie- Nutce,i Artrysie, za co to on wie...ehhh..:) Sorry za wyliczankę, ale wiedz Anno , że masz prawdziwych przyjaciół wokół siebie, i każdy człek by sobie życzył takich ... Wszystkich was w tym miejscu pozdrawiam, bo tu zaglądacie...;)
Jola, jesteś WIELKA !! ;) Artryso, rację masz!!, aż Ci zazdroszczę...hehe..;)
...Artryso, w Twoim schronie, bezpiecznie mi...może więc....:):):)
...Arti, na pobudkę mądrości nigdy nie jest za późno, lepiej późno ...niż...:):):) ...chociaż...częściej używane było "kopytko"...niż..skrzydełko...:):):) i nie mnie należą się podziękowania...:)...pomyśl o tym...:):)
...pozdrawiam WAS kochani, miłej, słonecznej niedzieli życzę...:)
Jola, Jola, sama wiesz ilem razy zebrał packą za niesubordynację z rączek pięknej Anusi, hehe...ale metaforycznie,taki dotyk słowami , to jak trzepot anielich skrzydełek, co to budziły we mnie mądrość..ehhh...;)
A co do przeciągu, oj, widzę , ja widzę jak to powietrze przeplata się wersami, cudnie, więc sen mój już spokojny..;)
A chyba coś przeoczyłem, czyli ten przeciąg, hehe... Bo widziałem nasze Słoneczko, piękne, szczuplutkie i zgrabniutkie...ehhhh, i żadnegom podwyższenia nie ujrzał...;) oprócz szczęścia w zielonych oczach...;)