... wiem że skróty nie istnieją... lecz życie jest tak skomplikowane... drogi życia tak, nie raz pokręcone... że zastanawiam się czy istnieją "proste drogi"... czy "skrót i prosta droga" to nie wzajemne synonimy... wszak czasami się mówi że ktoś "poszedł prostą drogą na skróty"...
Dlatego ja chciałabym nauczyć się kroczyć przez życie kierując się zdrowym rozsądkiem,a nie tylko rozsądkiem..a to jest duża różnica..Pozdrawiam Gerard i miłego dnia:)