Kobiety i mężczyźni są różni, nie lepsi ani gorsi, po prostu różni. Zakładanie, że są nawet podobni w rozumieniu się nawzajem, jest sprzeczne z tym , co wiemy o ludzkich strategiach dobierania się w pary.To brak rozmów powoduje, że są zdezorientowani, nieszczęśliwi, a ich związki się rozpadają. Bogusiu, masz prawo wymagać, i masz prawo oczekiwać odpowiedzi na wszystkie pytania. Również prawo do tego ma twój mąż.Jeśli nie ma wspólnego języka,to czas na wizytę u specjalisty, pod warunkiem, że obydwojgu wam na tym SENSIE zależy ;)
@falco Ja do rozgadanych nie należę, ale jak już chcę porozmawiać, to znaczy, jest o czym, więc ja chcę, bo problemy narastają, no cóż, a z jego strony, ani nie znajduję pomocy w rozwiązaniu problemu, ani zrozumienia mnie, ani chęci, jakiejkolwiek chęci.to wszystko straciło już sens.