zgadzam sie co do tego ze wiekszosc bledow popelniamy swiadomie, ale dobrze ze wspomnialas Freuda, poczytaj go troche bo to wlasnie jedna z jego teorii zainspiorowala mnie do napisania tej mysli, i wcale nie kaze Ci jej studiowac, kazdy kto umieszcza tu swoja mysli nie robi tego bez celu i sa one wynikiem jego doswiadczen i przemyslen, a kazdy ma prawo do swojego zdania, wiec nie denerwuj sie i wcale nie musisz czytac tego co napisze a tym bardziej studiowac... Pozdrawiam
Ta myśl, moim zdaniem oczywiście, nie niesie ze sobą aż tak wielkiego przesłania aby studiować ją latami niczym Freuda. Mówisz o popełnianych błędach...nie wiem czy masz na myśli chwilowy brak świadomości, otępiałość czy jeszcze inne uśpienie umysłu ale moim zdaniem zdecydowaną większość błędów popełniamy świadomie...