Kas...napisałam tę myśl prowokacyjnie. Za chu.... wafla nie wiem o co w niej chodzi :/ Chciałam po prostu złożyć jakieś tam mądre słowa by wyszło coś ... do czego w ogóle nie mam przekonania.. Czytam niektóre myśli ... co napchane są filozoficzną filozofią i oczom nie wierzę, bo ludzie na to idą...
Ta myśl jest gówno warta...i nie ma w niej mnie ani troszkę. Ot eksperyment. Tyle.
Dokładnie. "Bóg nas stworzył na swój obraz i podobieństwo"; co znaczy, że możemy wybrać kim chcemy być i jak chcemy żyć, a fenomen polega na formie utrzymania naszej "bożej iskry" w sobie, by utrzymać jej żar, by jaskrawiej rozżarzyć...