Dostałam różę od znajomego, spojrzałam na nią ze smutkiem i powiedziałam do niej: źle trafiłaś kochana, to nie tutaj powinnaś trafić, to nie tutaj jest Twoje miejsce.. niestety.
Gdyby to była róża od Niego, oczy błyszczałyby szczęściem współgrając z uśmiechem, a słowa? słowa byłyby zbędne, bo byłaby to najpiękniejsza i jedyna róża na świecie.
Dostałam różę od znajomego, spojrzałam na nią ze smutkiem i powiedziałam do niej: źle trafiłaś kochana, to nie tutaj powinnaś trafić, to nie tutaj jest Twoje miejsce.. niestety. ... I wyrzuciłam do kosza.