Dlaczego boisz się śmierci? Czy to śmierci samej w sobie tak naprawdę się boisz? Czy nie jest aby tak, że po prostu boisz się zaufać? Tam na Golgocie to nie była zwykła śmierć. Jezus umarł żeby pokazać Ci, że nie ma czego się bać. On towarzyszy Ci całe życie. Jest z Tobą, gdy się śmiejesz i gdy płaczesz. W zwycięstwie i w porażce. Jest z Tobą nawet wtedy, gdy Ty tego nie chcesz! Czy w takim razie mógłby zostawić Cię samego w momencie Twojej śmierci? On, prawdziwy człowiek, też się bał, ale zaufał Bogu. To jego miłość do Ojca i do nas Mu pomogła. Nie bój się Mu zaufać. Nie bój się zaufać Miłości.