Witam Papużko. Tak ''różne bywają przyczyny'' i myślę, że zawsze znajduje się uzasadnienie... Dziękuję za chwilę poświęconą dla mnie...pozdrawiam serdecznie :)
Chyba zjadłaś "że"... to raczej jest tak, iż inni z wielu przyczyn wzbudzają w sobie gniew na widok danego człowieka, lub na samą myśl o nim... różne bywają przyczyny. Warto się zastanowić gdzie jest źródło i jakie są powody ów zjawiska.