Chwilowo jestem biedny i odizolowany. Śmiejecie się. Subtelnie zwracając moją uwagę na wasze przyzwyczajenia, nawyki czy światopogląd. Czy to ze strachu? a może pogardy? Chwilowo.
tolerancja wyklucza pogardę i śmiech. Widzimy w Tobie równego nam.Nawet jeśli tak nie jest poprawność unifikuje nasze poglądy oficjalnym stanowiskiem - pozorami i w sumie kochamy Cię :)