..., bo są takie chwile, miejsca, smaki, zapachy i osoby których się nie zapomina...
(nigdy nie zapomnę smaku świeżej bułki z konserwą... zjedzonej o poranku na polu namiotowym, gdzie nagie stopy dotykały wilgotnej trawy, a promienie słońca pieściły policzki muskając je ciepłym dotykiem...- taki smaczny banał)