Otóż to @nicola-57, nawet nie zajrzałam do netu, czy coś takiego istnieje, ale pewnie i tak ja to pierwsza wymyśliłam nie mając internetu jeszcze, ale plakat Barcelony nad głową
Ja nigdzie nie napisałem, że Joasia splagiatowała umyślnie. Zdaję sobie sprawę, że język jest dość niewielką ojczyzną i czasem trudno na siebie nie wpaść, tym bardziej, gdy wszystko zostało już napisane. Niemniej, trzeba tego pilnować, bo plagiaty stoją w sprzeczności ze wszystkim co tu robimy. Tym bardziej te wyróżnione. :)
Znalazłby go każdy, kto chciałby go szukać. Nie rozumiem, czym różni się plagiatowanie znanych powiedzeń od tych mniej znanych. Jeśli autorka ma trochę oleju w głowie, to, w zaistniałej sytuacji, sama usunie ten tekst.
W krótkiej formie, zwłaszcza tej tutaj zaprezentowanej, nietrudno o plagiat. Kamil, rzeczywiście taki wpis w necie istnieje, ale "znalazłam" go dzięki Tobie...Nie oznacza to jednak, że Joasia z niego korzystała...