A gdybyś kiedyś się pomylił, chciał cofnąć słowa wypowiedziane zbyt pospiesznie - wybaczyłabym. A gdybyś nawet Ją pokochał - zrozumiałabym. Wiedząc, że jesteś spełniony, odeszłabym w zapomnienie, nie obarczając balastem mego serca. Kochać to przedkładać ponad wszystko szczęście i dobro drugiego człowieka, nie chcąc niczego w zamian. Miłość to nie transakcja, ani zależność z niesamodzielności, strachu przed życiem w pojedynkę czy wygodnictwa. Ona odkrywa w nas wielkoduszność, wznosi na wyżyny człowieczeństwa, a ponieważ to trudne, tak rzadko zdarza się, prawdziwa.
"Tak więc trwają wiara, nadzieja i miłość - te trzy: z nich zaś największa jest miłość."
Autor
30 August 2014, 00:15
a już myślałem, że się pani obrazi.
uśmiech świadczyć może o zrozumieniu, mojego " drażnienia się" z pani słowem :)
22 August 2014, 23:21
Ja nie czaruję:) zawinąłem myśl w sreberko, by kiedyś ją ozłocić :)
22 August 2014, 23:10
Faceta pani Agnieszko, nigdy nie zmyli nawet" fikcja literacka" Kobieta jak pisze to i tak myśli :) a najlepiej ją wkurzyć, wtedy jak słowik, wyśpiewa, co leży jej na wątrobie :)
Miłość kobiety, zawsze jest zaborcza! Żadna nie ustąpi i tego nie trzeba nam udawadniać, wystarczy raz się rozwodzić, aby się przekonać, albo, na dłuższą chwilę zamilczeć :) i wtedy salwy armatnich słów. z jakiego powodu? Kochany, jak milczysz to znaczy, że znalazłeś sobie inną, pozwalam ci do niej odejść? Nooo pani Agnieszko, czy jakiś facet takich cudów od " baby" doświadczył ?
pozdrawiam literacko :)18 August 2014, 21:51
miłość ma różne oblicza, a z tym zabijaniem, he he, to oczywiście fikcja literacka, chodziło o stan ducha oczywiście, a co do myśli, miłość może człowieka tak daleko zaprowadzić, proszę pana, pozdrawiam i dziękuję za zatrzymanie się:)
17 August 2014, 00:32
Pani Agnieszko, pani słowa to czysta fikcja literacka :) pasująca na ten portal, ale
Czy ktoś widział, aby kobieta kobiecie faceta odpuściła? "Prędzej oczy wydrapie, kudły powyrywa", zrówna niebo z ziemią, nim pozwoli drugiej go zdobyć, czy zabrać? Kobieta innej, odbije faceta, który nawet do jej szpilek nie pasuje, byle tamta nie była szczęśliwa:) zresztą sama pani pisze " ( zabiłam inne bez skrupułów, to moja zdobycz )" Aż się boję pomyśleć, co im pani zrobiła?
Jest tylko jeden powód, dla którego kobieta sama gotowa zrezygnować z faceta, ma zbyt cienki portfel :) i znalazła bogatszego. Dlatego tak sobie myślę, że żaden facet, któremu dane było poznać już trochę kobiet, nigdy nie nabierze się na taką poezję :)
Ale fiszkę zostawię, bo jako marzenie, ładne.