tęsknota

szeptem pragnę opowiedzieć ci o mojej miłości. ująć chcę jej najskrytsze sekrety w kilku słowach, które będę po cichu wypowiadać. będę to robić powoli, aby nasycić cię nią jeszcze bardziej, niż powinnam. w tym samym czasie oplecie cię mój zapach, intensywnie zawróci ci w głowie brzoskwinia nasycona alkoholem. jak zaczarowany, będziesz wsłuchasz się w moje słowa, a każde będzie najważniejsze, więc będziesz chciał je zapamiętać tak dokładnie, jak tylko można. opuszkami palców kreślić będę linie, od których przejdą cię dreszcze. dotykiem będę opowiadać ci o pragnieniach związanych z tobą. napięcie między nami zniknie, dlatego wtulisz się we mnie jeszcze bardziej, aby dalej słuchać historii, która wzburza emocje. kiedy mnie pocałujesz, oboje będziemy patrzeć na siebie sercem. Zatrzymam czas na chwilę, abyś mógł dostrzec, jak na ciebie patrzę, jak mnie sobą zachwycasz, jakie uczucia we mnie wywołujesz. niedługo potem uśniemy, wpatrzeni w siebie, jakby nie istniał inny świat, oprócz nas. obudzimy się rano, każde z osobna. uśmiech i uczucia, które miałam wypisane na twarzy poprzedniego wieczoru znikną, w miejsce ich pojawi się rozczarowanie, jak co dzień rano. zacznę dzień z nadzieją, że kiedyś znowu się spotkamy, a ty ujrzysz w moich oczach uczucia, jakimi cię darzę. dostrzeżesz te wszystkie emocje, jakie emanują ze mnie. zrozumiesz to wszystko i weźmiesz mnie w ramiona, a ja zacznę swoją opowieść, jak co wieczór szepczę ci do ucha miłość.