Miała dość tego przytłaczającego uczucia, które nie dawało jej oddychać. Pragnęła wyrwać się.. Uciec z otaczającej ją pustki i pokazać, że potrafi, że chce, że może. Nie chciała się poddać i czuła, że jest w trakcie zbierania sił, które pozwolą jej ruszyć do przodu. Ale ugrzęzła tak bardzo w przeszłości, że każdy krok wymagał nieludzkiego wysiłku. Kiedyś by się poddała. Kiedyś. Nie teraz.