Menu
Gildia Pióra na Patronite

Kartka z pamiętnika - Only human

CieńLuny

CieńLuny

19 kwietnia 2014r.
https://www.youtube.com/watch?v=r5yaoMjaAmE

"I'm only human..."
Trzy, krótkie słowa, w których potrafię zawrzeć tyle niewypowiedzianych uczuć.
Coraz częściej zastanawiam się nad tym, jak bardzo zniszczone jest moje miasteczko. Pamiętam, jak patrzyłam na nie, spadające w przepaść. Było takie... niewinne. Ciche. Spokojne.
Moje małe miasteczko rozpaczy.
Gdy krew popłynęła strumieniami w dół, a ja śmiałam się z rozpaczy - to tak, jakbym skakała po nim, tańcząc głupiego kankana. Nie czuję się winna, mimo wszytko. Bo i dlaczego? Wszyscy wiedzieli, że mam słabą psychikę, jednak nikt nie wyciągnął do mnie pomocnej dłoni. Nikt, oprócz niego.
Nie pamiętam, kiedy to było ani czy w ogóle się zdarzyło, jednak pamiętam jego ból, wyzierający z oczu. Skrzywdziłam go tego wieczoru jak jeszcze nigdy w życiu. Chciałam tego uniknąć, jednak znów nie wyszło.
Gdy popłynęły łzy rozpaczy zrozumiałam, że Śmierć trzyma mnie w swoich szponach i tylko czeka, aż się potknę.
Całe życie robiłam wszystkim na przekór, więc niech sobie panienka Śmierć nie myśli, że tym razem będzie inaczej.
Będę żyć na złość memu Żniwiarzowi.

15 842 wyświetlenia
274 teksty
7 obserwujących
  • female cenobite

    29 August 2014, 11:03

    -Blada Czerń-
    Jestem Bladą Czernią.
    Dorwę Cię na pewno.
    Jestem tą jedyną.
    Wiem, że pójdziesz ze mną.

    Nie masz raczej wyboru.
    Twego trupa odoru
    nie zniosą twoi bliscy...
    ...miłego wieczoru...

    Będziesz pamiętany,
    gdyś był chęcią dobrą,
    lecz gdy chciałeś na złe
    to o tobie zapomną.

    Jestem Bladą Czernią,
    tą jedyną jedną,
    z którą nikt nie wygra...

    ... w nicość gnam twe ścierwo.

  • female cenobite

    29 August 2014, 11:03

    ''To samo życie, aż do śmierci''. Cieszmy się nim, ale o niej nie zapominajmy...

    -Memento Mori-
    ślepia zatrzaśnięte,
    gęba zatrzaśnięta,
    nikt o tobie teraz
    gnido nie pamięta...

    W grobie szybko zgniłeś,
    w życiu straszny byłeś,
    biłeś i gwałciłeś,
    byłeś śmieć i menda...

    Zjadły cię robaki,
    grób twój zarósł trawą,
    koniec zawsze taki,
    że dom twój to cmentarz...

    Nawet gdyś człek dobry,
    śmierć i tak Cię dorwie.
    Biednyś czy bogaty,
    Kostucha Cię porwie...

    Dedykowany zmarłym.