Menu
Gildia Pióra na Patronite

Pisane przy kroplach deszczu....

Papierowa

Papierowa

Krople deszczu stukają o parapet... Nie pierwszy raz stoisz przy oknie i patrzysz w jednym kierunku, w tamtą uliczkę mając nadzieję, że to co skończyło się tamtego wieczoru jeszcze powróci, odrodzi się i będzie mogło trwać.

Złudne nadzieje? Tak pewnie pomyślałaby większość, w twoim przypadku nadzieja to wszystko co masz.....
Nadchodzi jesień, w kieszeniach niesie kasztany i złote liście, deszczowe, chłodne dni, kubek gorącej herbaty i koc i jeszcze wspomnienia. Jesień porą depresji, jak to określają inni, dla ciebie to miesiąc tęsknoty za czymś, co niestety urwało się, co do końca nie mogło trwać...
Chyba nie przestanie dziś padać, nawet szybom zrobiło się smutno, krople deszczu spływają po nich jak łzy ...
Dziewczyno? Popatrz na mnie...
To nie do końca tylko deszcz na szybach, to także twoje łzy.
Nie zapominaj, że po deszczu wychodzi słońce i pojawia się tęcza, na twoich ustach pojawi się w końcu także uśmiech, twoje burzowe oczy rozświetli blask. Pamiętaj, że wszystko można odbudować, bo nawet feniks odrodził się z popiołów.

(01.09.2020r.)

5117 wyświetleń
42 teksty
11 obserwujących