A dziś, czuję się jak Edyta Bartosiewicz w piosence „Sen”
"To jest mój sen, ten sen przeraża mnie... W pokoju bez ścian zamykam się. Nie ma nic, nie ma mnie. Niby bezpiecznie, ale wcale nie jest dobrze w moim śnie.
To jest mój sen, ten sen zawstydza mnie.. Zachłanna i zła wciąż więcej chcę. Nie ma nic, nie ma mnie. Niby cudownie, ale wcale nie jest dobrze w moim śnie
Budzi mnie wiatr - wiatr niesie strach. Budzi mnie deszcz - deszcz tuli mnie. Budzi mnie blask gorących dni. Budzi mnie krzyk - czy wciąż się śni?"
I sama nie wiem czego chcę bo niby cudownie… ale wcale nie jest dobrze w moim śnie… i życiu.
Czasem zazdroszczę artystom tak bogatego i pięknego wnętrz, wydaje mi się że już nic nie mogę stworzyć... PS. Myślę, że ubrałabyś swoje myśli piękniej niż Edyta B.