chwilka
Złapała w ręce okruszek nieba
Myślała, że więcej już nie potrzeba
Tak piękne kłębiły się w jej głowie marzenia
Na chmurach jak owce tęczowego słońca promienia
I zachwiało się jej maleńkie serce
I puściła to kruszące się szczęście
W oczach pozostał błękitu nieba skrawek
Oddalał się i rozbił o zieleń trawek
13 924 wyświetlenia
225 tekstów
2 obserwujących
Dodaj odpowiedź