Sen
Żarówka świeci z lekka
Noc nadchodzi na palcach
Sen czeka na człowieka
Kładzie się na plecach
Ciemno już, a w szybie iskierki
Zamykają się powoli powieki
Sen sunie się z wolna i cicho
Kto wie, co przyniesie, cóż za licho?
Tu jakaś plama, czy to majaki
Widoczne plamki, niczym robaki
Czy to wróżki, czy też mary?
Dobre sny mamy, lub koszmary
Sen być musi
Dusza nim oddycha
Bez snu się dusi
Morfeusz w objęciach zamyka
Autor
66 756 wyświetleń
1128 tekstów
102 obserwujących
Dodaj odpowiedź