Menu
Gildia Pióra na Patronite

Sam to nazwij...

Zapukała tak cicho, że tylko głuchy by usłyszał.
Weszła tak niezauważalnie, że tylko ślepy by ją zauważył.
Mówiła tak, że tylko niemy znalazłby z nią wspólny język.
I zniknęła tak szybko, że tylko żółw by ją dogonił...
A ty?
Zdrowy...
Lecz nie potrafisz...
Jej słyszeć.
Ją widzieć.
Z nią mówić.
Z nią być.

______________
Moja amatorskość...

5605 wyświetleń
11 tekstów
0 obserwujących
  • Nutka67

    28 April 2010, 00:38

    Oj, zaczerwieniłam się. Teraz tekst podoba mi się bardziej, chociaż tak, jak mówiłam już wcześniej raziło mnie tylko jedno słowo. Pozdrawiam serdecznie.

  • 27 April 2010, 17:24

    Michale, tego tekstu już nie ma :),
    Haniu, racja...
    Wiktorio, dziękuję.
    Joasiu, dziękuję... Zaszczytem jest dla mnie dostać "+" od tak dobrej autorki, jak Ty.

  • Nutka67

    26 April 2010, 23:25

    Jeśli mogę...
    W wierszu usunęłabym tylko ostatnie słowo. Według mnie powinno zostać w domyśle, bo tytuł wiersza mówi "Samto nazwij...", ale to tylko drobna sugestia.
    Poza tym podoba mi się i stawiam plus.

  • pod parasolką

    26 April 2010, 14:03

    bardzo mi się podoba. świetny nastrój, :)