Menu
Gildia Pióra na Patronite
Wiersz

Za gęstą mgłą pomocy zawoła
rzeka bystrością skargę poniesie
za horyzont bladego słońca...
Załamie ręce nad głową swoją
i wzniesie oczy ku niebu
łzami podleje żyzną równinę
a rosę osuszy oddechem.
Oto skazańca dola się jawi
co przeszedł na drugą stronę
nie zapomniawszy pierwszej...
I choć daremne te jego trudy
nie podda się, nie ulegnie
w bunt uzbrojony wtoczy istnienie
na samą górę i jeszcze wyżej...

4144 wyświetlenia
51 tekstów
0 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!