Carpe diem chwytaj dzień ,nikt nie wie czy nie będzie tym ostatnim...Jurku życie takie jest i choć wpisane jest w nie śmierć ta droga musi być przebyta samotnie...
Mam takie samo odczucie. To są chyba właśnie te "tajemnice" - życia i śmierci. Nieodgadnione, nieuniknione, przez które każdy musi przejść... Chyba jedyne "sprawiedliwe".
Pytania na , które tylko Ci co przeszli na drugą stronę,mogą odpowiedzieć.Być może do nas mówią ,ale my już tego nie słyszymy☹️Mam nadzieję,że sprawiedliwe ,choć żadna to pociecha.
Piękne słowa Kasiu , ujęte w bardzo smutne ramy rzeczywistości ... Czyżby bardzo ciemne chmury zawitały do Twojego świata ? przecież wszystkie zabrałem do swojego :) Pozdrawiam i życzę z serca samych najpiękniejszych chwil dla Ciebie i bliskich 😊🌤🤗
Rafale zawsze mnie zasmuca fakt ,że jak ktoś odchodzi ,nic z otoczenia nie staje w miejscu,wstaje kolejne słońce ,niczego nie można zatrzymać.W drogę bez powrotu zmuszeni jesteśmy podążać sami,smutna perspektywa.I ten fakt bezszelestnie znikamy i z czasem zostajemy zapomniani...☹️ Uściski dla Ciebie🤗🌺
Wiem Kasiu ,wiem ....ale ja wierzę również w to ,że jeśli odchodzi ktoś nam bliski ,to tylko dla tego by zrobić miejsce dla kolejnej cudownej duszyczki wkraczającej w nasze życie 💚 a ja będę pamiętał !...choćby pasy ze mnie zdzierali i co mi zrobisz ? 😁🌹
Czasem tylko tak się mówi,będę pamiętał a potem i tak wychodzi na to ,że to tylko były słowa...Dobrze ,że jesteś ,nic nie poradzę ,że tu wciąż jesteś 😛😁🤗
no a ja, jak widzisz wciąż pamiętam, nie pomijam i nie zapominam ,zawsze sobie wpadnę z wizytą jak tu tylko zajrzę ino teraz nie wiem czy to dobrze ,bo żeś mnie jęzorkiem poczęstowała,za moje dobre serce hahaha Wciąż jesteś Kasiu i ja wierzę gdzieś głęboko , że nic tego nie zmieni 🤗