...masz dobrą pamięć Arturze...podziwiam...:) tak, to prawda, napisałam te kilka słów, w Twoim profilu...ponad rok wstecz...:):):) to był tylko wpis pod "pinezkę" do Twojego wiersza...:)
...nie, powyższe słowa nie odzwierciedlają moich dzisiejszych ... hmm...natchnionych uderzeń serca...:):):) więc, bez westchnienia zmartwień, proszę...:)
A tu Cię Anno zaskoczę...;) Pamiętam ten wiersz, pamiętam te słowa w moim profilu NK., kiedy czekałem na Twoje choć kilka słów., a Ty umiałaś odkryć stan mojej duszy....ehhh...;) Mam nadzieję, że to nie dzisiejsze Twoje odczucia, bo bym się ogromnie zmarwił..;)