Menu
Gildia Pióra na Patronite

poczuć wszystko

wykrzykujesz
o ciszy o miłości
i gdzie ona !

że głucha jakaś
że ciemna
i noc w tobie !

nie jest głucha
jest obecna

cały czas

ciągle
patrzy ci w oczy

mijasz ją
niemal każdym
swoim spojrzeniem
piersi oddechem
odwracając głowę

wsłuchaj się w siebie
gdy mówi

gdy milczy to mówi
gdy mówi to mówi
mówi
ty nie słuchasz
choć dane ci
widzieć
i słyszeć
poczuć to wszystko

twoje wieczne tęsknoty
niespełnione
marzenia obietnice
upadki i wzloty
ech
szeptem odpowiedz proszę
zawsze delikatnie

w promieniach słońca słów
miłość dotyka m o c n i e j

2012
http://www.youtube.com/watch?v=sf6LD2B_kDQ

84 161 wyświetleń
2127 tekstów
24 obserwujących
  • wdech

    7 July 2014, 18:26

    Zważ, że błędy, zawsze są udziałem innych.
    Wysil się na swoje zdanie, albo znajdź je, by mieć własne.
    Trzeba było Ci skończyć, przy temacie odnośnie - nieHAiKU
    a Ty ciągniesz to jak stara przekupa.
    Nie obchodzi mnie Twój wiek, co miałeś i masz teraz ze sobą.
    I nie chcę tego wiedzieć.
    Czyjaś prywata, wady i plotki mnie nie interesują. To portal literacki.
    Pisz jak umiesz i nie zawracaj gitary.
    Pleć na randkowych typu Bado i inne. Tam Cię wysłuchają.

    Tak, masz rację, moje wypociny są nic nie warte
    i są niepowetowaną stratą czasu dla czytającego.
    Ze mnie nie bierz przykładu, to może jeszcze coś z Ciebie wyrośnie.

    hmmm... przeprosić... ??? Lepiej nie proś, bo moje przepraszam boli bardziej.
    Wyżebrane przepraszam - jest nic nie warte.
    I tylko świadczy o pokrętności domagającego się.

  • RozaR

    7 July 2014, 15:04

    No to przeczytaj jeszcze raz - i zastanów się .Twoja pochopność i czytanie pobierzne jest przyczyną twej głupoty. Zapewne nie masz jeszcze 25 lat. Odpisuję ci wyłącznie dlatego że miałem kiedyś podobną wadę - ale ku.... nie w takim stopniu. Jak przeczytasz i pojmiesz - wypadało by przeprosić.

  • wdech

    7 July 2014, 10:44

    ~RozaR
    Twoja rozmowa, jakże ,,pouczająca,, od początku, była zupełnie pozbawiona sensu, nielogiczna i o płytkiej rozumności odbioru tekstu i tego co się do Ciebie mówi. I przyznaję bez ogródek
    że nie lubię, wręcz nie cierpię spamerstwa które nic nie wnosi
    a słownymi odrostami - już tylko na siłę, swój rozum zdobi
    odwracając kota ogonem.

    pozdrawiam, pomimo...

  • RozaR

    7 July 2014, 10:23

    Wykazałeś się wiele razy pochopnoscią tak jak i teraz --więc zwolnij.
    I na tym kończę rozmowe z Tobą jako bezsensowną.

  • wdech

    7 July 2014, 10:13

    ~RozaR --halo, - halo... tu mówi pierścień, wokół Słońca i Księżyca:)
    Masz problem z odbiorem? Mamy kontakt?
    Nie jestem profesjonalistą. Niczego nie wytknąłem.
    Ja mówię
    Ty?
    nie wiem.
    Wal śmiało, nie krępuj się. Lubię posłuchać Cię... gdy jesteś jak zONET
    a przy okazji jak nieHAiKU
    I co począć, co zrobić, cóż powiedzieć ? wołami... tego nie wytłumaczysz
    Księże proboszczu

    też Cię pozdrawiam:)

  • RozaR

    7 July 2014, 07:52

    Cha cha - ten ,,sonet" to tylko przykład klasyfikacji utworu dopiero po napisaniu - taki był temat prowadzonej dyskusji. Nie czytasz uważnie. Wytknąłeś jednak Szaszłyczkowi że jej wierszyk to nie haiku. Co wydało mi się sporym pseudo profesjonalizmem A na koniec poleciłeś używanie notesu. Więc gdy tylko przeczytałem twój wierszyk ( chaos ) to go tylko delikatnie oceniłem ( wiele pominąłem ). Daję ci delikatnie do zrozumienia że jeszcze czas byś krytykował.

  • wdech

    6 July 2014, 22:45

    Dziękuję Wszystkim za komentarze
    Alu - Tobie za piękną nutkę.

    ~RozaR niestety jesteś niewiarygodny:) Zwyczajnie się odgryzasz
    bo... u ~szaszłyczka ,,wmówiłeś,, mi :)) że nieHAIKU :) to sonet :)))
    Przymykam oko na Twoje tu bzdury:) bo przecież rozumiem ten... Twój odruch :)

    Co do konstrukcji i formy. Nie odkryłem nic nowego / niestety psia krew / :)
    Za to w tej materii, nabrałem jednak przekonania, wybacz:)
    że gdyby od Ciebie zależało powstanie kolei parowej, to do dziś, chodzilibyśmy na piechotę.
    I myślałby kto, że czytasz mnie od dzisiaj :) by mi to powiedzieć.

    Kreślę sobie na różne tematy.
    Nigdy nie tłumaczę - ale dla Ciebie dziś - wyjątek.
    Nie patrz na mnie... spójrz wyżej
    wyżej... nie, jeszcze wyżej
    mówię przecież - WYŻEJ
    i wyżej...
    wyżej
    właśnie
    tam...
    już teraz zrozumiałeś?
    O Nim mowa...
    i coś... co się przekłada na nas

    a jeżeli ,,ona,, w jakikolwiek dobry sposób,
    potrafi objawić się, w człowieku - dla człowieka,
    to dobrze.

    dziękuję za uwagę, pozdrawiam

  • Karin2225

    6 July 2014, 21:41

    Piękne :)

  • RozaR

    6 July 2014, 20:31

    Chaos - o ile można zrozumieć przesłanie to wiele wersów jest przypadkowa lub wynika z pochopnego zastosowania . Konstrukcja też zastanawia - wiersza ni to dialog ni monolog ni i to pouczanie . Brak podziału ma etapy- takiej przejrzystości .
    Ogólnie nie jesteśmy w stanie sprecyzować postawy ich obojga - czy to nieczułość czy brak zrozumienia lub tylko kobiece humory z jej strony. Jego zaś też nie wiemy -co jej naprawdę jej zarzuca -wnioskować jedynie możemy że żebrze o jej miłość kombinując i się szamocąc się na wszystkie strony.
    Dodał bym jeszcze trochę ale to wystarczy chyba że na priv.
    Trochę złośliwie ale fachowo – polecam notes ;-)))

  • sprajtka

    6 July 2014, 18:08

    Dotykając miłość, dotykasz sensu życia...gdy tego nie widzisz tracisz więcej, niż widać, słychać i czuć...
    http://www.youtube.com/watch?v=O4y3Q2oKHu0

    Video O4y3Q2oKHu0